Ćwiczenia dla gitarzystów. Skale i pasaże.

Coraz bardziej się opuszczam w pisaniu, ale niestety czasu zawsze brak. Dziś chciałbym poruszyć dość krótki temat, a mianowicie izolowanie problemów 🙂

Każdy kto poświęca trochę czasu na żmudne ćwiczenia techniczne zauważył, że czasem zdarzają się ćwiczenia/skale/pasaże itp, które nie sprawiają większych problemów z wyjątkiem może jednego przejścia palców na następną strunę. W takim wypadku, jak jest mały szkopuł, który trzeba pokonać większość powtarza dane ćwiczenie/skale/pasaż aż ta mała usterka z palcami zostanie naprawiona lub do ogólnego zwiększenia szybkości. Nikt nie ma nieskończenie wiele czasu na ćwiczenia, więc trzeba czas oszczędzać.

Co w takim razie zrobić, żeby poprawić swoja wydajność? Wyizolować problem 🙂
Idea jest całkiem prosta. Weźmy przykładowo pasaż GMaj7:

E|----------------2-3--
B|--------------3------
G|------------4--------
D|--------4-5----------
A|----2-5--------------
E|--3------------------

W tym pasażu najwięcej kłopotów sprawia jedno małe przejście związane z palcami serdecznym i małym. Żeby oszczędzić czas wyciągamy trudny element z pasażu/skali/ćwiczenia i traktujemy go jako osobne ćwiczenie:

E|------------------------------
B|------------------------------
G|--------4-----------4---------
D|----4-5---5-4---4-5---5-4-----
A|--5-----------5-----------5---
E|------------------------------
(oczywiście opalcowanie jak w pasażu, czyli palec serdeczny i mały)

Jeszcze jeden przykład z pasażu Gm7:

E|------------------7----
B|--------------6-8------
G|------------7----------
D|--------5-8------------
A|----5-8----------------
E|--7--------------------

W tym wypadku oprócz palców serdecznego i małego dochodzi nam problematyczny środkowy. To kolejny przypadek „trudnego miejsca”:

E|--------7-----------7---------
B|----6-8---8-6---6-8---8-6-----
G|--7-----------7---------------
D|------------------------------
A|------------------------------
E|------------------------------

Oczywiście nie jest to odkrycie Ameryki, ale nie wszyscy znają tę metodę. W celu ułatwienia ćwiczenia z metronomem (nie wszystkie problemy siedzą w metrum 4/4) zawsze można pierwszy lub/i ostatni dzwiek zagrac podwojnie (wtedy dochodzi cwiczenie innego kostkowania).

Każdy z Was najlepiej zna swoje problematyczne elementy i zastosuje ten pomysł do innych fragmentów. Powodzenia i owocnego doskonalenia techniki

Autor: Marek „WilQ” K. (http://chomikuj.pl/highwolf)

Back to Top