T.Burton elektroakustycznie
Jak informują nas właściciele i sprzedawcy w sklepach muzycznych o zakupie gitary T.Burton niejednokrotnie decyduje ich brzmienie elektroakustyczne. Jest to zasługą pickupów L.R.Baggs, najbardziej innowacyjnej firmy z branży nagłośnienia gitar akustycznych. Dzięki nim T.Burtony elektroakustyczne bez trudu wygrywają współzawodnictwo z gitarami konkurencyjnymi wyposażanymi w systemy marek wprawdzie dobrze wypromowanych lecz oferujących słabsze rozwiązania.
Standardowo montujemy w gitarach T.Burton pickup Element z equalizerem Stage Pro firmy L.R.Baggs. O odmienności brzmienia tej elektroniki od innych przetworników piezo decyduje chroniony patentem pickup Element, niepozornie wyglądający, srebrzysty, spłaszczony kabelek. Różni się on od wszelkich innych pickupów piezo tym, że jest aktywny na całej swojej długości – zarówno w części umieszczonej pod podstawkiem, zbierającej drgania wprost ze strun jak i w części zamocowanej wewnątrz pudla gitary, od mostka aż do equalizera.
Ta część podwieszona wewnątrz służy za kabel połączeniowy ale nie tylko. Ona także zbiera dźwięki z wibrującego pudła gitary. Działa trochę jak mikrofon łagodząc w ten sposób brzmienie pickupa. Po pierwsze – odbiera mu tak niemiły dla ucha szklisty ton charakterystyczny dla piezaków, a po drugie… Typowy piezak bardzo zniekształca dynamikę – kiedy podłączony do wzmacniacza grasz głośno – gra głośno, kiedy próbujesz grać cicho – słychać gitarę o wiele głośniej niż zamierzałeś! Element radzi sobie z tą wadą dręczącą użytkowników piezaków, zarówno brzmienie jak i dynamika są w Element bliskie naturalnemu brzmieniu gitary.
czytaj całość na Kisielewski.com.pl