Wzmacniacze gitarowe od T.Burton’a

Każdy, kto miał okazję poznać bliżej markę T.Burton wie, że nie lubimy stać w miejscu. Z niekłamaną przyjemnością i bez fałszywej skromności, mamy zaszczyt przedstawić i wprowadzić do towarzystwa nową kolekcję wzmacniaczy. To wzmacniacze dedykowane w szczególności użytkownikom gitar elektrycznych, choć oczywiście nie jest to ich jedyne możliwe zastosowanie – sprawdzą się w przypadku każdego instrumentu który można podłączyć do prądu.

wzmacniacz TBurton mg40ex 2

Możliwy jest wybór jednego spośród 5 modeli, które sprostają różnym oczekiwaniom i potrzebom (zarówno początkujących jak i profesjonalnych muzyków). Zaczynającym swoją przygodę z instrumentem polecamy na początek mały, zgrabny, domowy wzmacniacz, w przystępnej cenie i na przyzwoitym poziomie, T.Burton SG-10 o mocy 10 watt (z overdrivem i korekcją brzmienia).

 

Z kolei spragnieni większej mocy i dużej liczby efektów zainteresują się raczej urządzeniami o mocy 15, 20 czy nawet 40 watt, wyposażonymi w liczne efekty i dającymi pole do dalece zaawansowanych eksperymentów. Posiadają one wejście CD/TAPE (gniazdo chinch), co pozwala podłączyć zewnętrzny player (komputer, mp3 czy CD) i grać z podkładami rytmicznymi lub ulubionymi wykonawcami. Wzmacniacze mają na pokładzie potężne procesory cyfrowych efektów, znaleźć można tam: delay, flanger, chorus, vibrato/tremolo, ponadto istnieje możliwość aż 16 kombinacji łączenia efektów, (np. flanger+chorus, flanger+chorus+delay, … )

 

Wszystkie opisywane wyżej wzmacniacze, zarówno te z serii EX jak i DFX, oprócz zwykłych efektów, posiadają jeszcze pewien bonus w postaci dodatkowego niezależnego pokrętła reverb, czyli osobno regulowanego pogłosu. Ponadto, co ważne dla większej wygody grającego i sprawniejszego obsługiwania efektów, do wzmacniaczy podłączyć można dwukanałowy footswitch (jeden kanał realizujący przełaczanie clean/drive a drugi – włączanie efektów).

Zobacz katalog wzmacniaczy na http://www.kisielewski.com.pl

Back to Top